NastÄ…piÅ‚a ta magiczna pora – cisza przed burzÄ…. Jestem blisko, podziwiam fascynujÄ…ce piÄ™kno burzy i jej ogromny, peÅ‚en energii, buzujÄ…cy w poziomym wirze koÅ‚nierz szkwaÅ‚owy. Powietrze jest prawie nieruchome, kajak stoi w miejscu – oglÄ…dam to i filmujÄ™ oraz fotografujÄ™ z zachwytem. Potem – cóż, koniec sielanki. GwaÅ‚towny atak szkwaÅ‚u i hajda! zaczynam pÄ™dzić. Najważniejsze, dokÄ…d burza mnie porywa. W jakim kierunku mnie ciÄ…gnie? Niestety, na busoli odczytujÄ™ paskudny kurs – 330°. Prawie na północ. Staram siÄ™ hamować wiosÅ‚em.

(fragment książki)

Pierwsza Transatlantycka Wyprawa Kajakowa Aleksandra Doby to 3200 km pokonanej odległości, prawie 5400 przewiosłowanych kilometrów i niemal 100 dób na oceanie, ale przede wszystkim pierwsze w historii przepłynięcie Atlantyku między kontynentami przez samotnego kajakarza. To osiągnięcie, które wymagało od autora niesamowitego wprost optymizmu, hartu ducha i wytrwałości w zmaganiach zarówno z obiektywnymi trudnościami, jak i ze słabościami własnego ciała.

Jak siÄ™ później okazaÅ‚o, byÅ‚ to dopiero poczÄ…tek transatlantyckich przygód tego niestrudzonego kajakarza. Na przeÅ‚omie 2014 i 2015 roku przepÅ‚ynÄ…Å‚ Atlantyk po raz kolejny, a w maju 2016 podjÄ…Å‚ próbÄ™ Trzeciej Transatlantyckiej Wyprawy Kajakowej – z Nowego Jorku do Lizbony. Niestety z powodu silnych wiatrów zostaÅ‚a ona przerwana, ale jak zapowiada niestrudzony kajakarz, w przyszÅ‚ym roku znowu podejmie siÄ™ realizacji tego planu.

Co powoduje, że czÅ‚owiek stawia sobie takie wyzwania? Co zmusza go do codziennej walki z samym sobÄ…? Co sprawia, że mimo przeciwnoÅ›ci podejmuje kolejne próby? Odpowiedzi na te i wiele innych pytaÅ„ znajdziecie w książce Aleksandra Doby. Z tej relacji dowiecie siÄ™ dlaczego. ZdobÄ™dziecie też wiedzÄ™ o przygotowaniach do transoceanicznych wypraw kajakowych i ich organizacji, a także o tym, jak przetrwać na oceanie, i to z pierwszej rÄ™ki – jednej z tych, których siÅ‚a pozwoliÅ‚a autorowi przepÅ‚ynąć kajakiem Atlantyk!

W moich oczach Olek to typ twardziela-romantyka. Znam wiele osób, które planów i marzeń mają mnóstwo, ale na tym się kończy, podczas gdy Olo umie te swoje plany i marzenia wcielić w życie. Podziwiam go za determinację w dążeniu do celu i młodzieńczy entuzjazm, bez przejmowania się wiekiem z metryki. Uwielbiam też jego opowieści - autentyczne, pełne pasji, ale zarazem dystansu do siebie.

Mówią, że podczas rejsu z Senegalu do Brazylii Aleksander Doba samotnie zmagał się z Atlantykiem. Nic bardziej mylnego - to Atlantyk zmagał się z Aleksandrem Dobą i mimo starań musiał uznać wyższość brodacza z Polic. Poznajcie człowieka, który kajakiem i siłą woli zmienił granice tego, co niewykonalne.

Jestem pod wrażeniem niezwykłego wyczynu Aleksandra. Przepłynąć Atlantyk raz to już wielkie dokonanie. A dwa razy? Nie mieści się w ramach najbardziej hardkordowych osiągnięć.

Aleksander Doba stanowi zaprzeczenie wszystkich stereotypów. Po swoje największe sportowe sukcesy sięga na emeryturze. W świecie medialnego rozgłosu i wielkich wyprawowych budżetów pozostaje skromnych facetem, który osiąga niemożliwe z marszu, bez pompy i parady. I osiąga to niemożliwe nie raz, a dwa, trzy, każdorazowo podnosząc sobie poprzeczkę. Jestem jego fanem, choć Olek pewnie tylko machnąłby ręką na takie określenie.

O autorze:

Aleksander Doba - urodzony 9 wrzeÅ›nia 1946 roku w SwarzÄ™dzu. UkoÅ„czyÅ‚ WydziaÅ‚ Budowy Maszyn Politechniki PoznaÅ„skiej. Od 1975 roku aż do emerytury pracowaÅ‚ w ZakÅ‚adach Chemicznych „Police”. Ma żonÄ™ GabrielÄ™ i dwóch synów, BartÅ‚omieja i CzesÅ‚awa. Wszechstronny podróżnik i odkrywca. Kajakarz, szybownik, posiadacz zÅ‚otej odznaki turystyki kolarskiej oraz patentu sternika jachtowego z rozszerzonymi uprawnieniami (na rejsy morskie). TurystykÄ™ kajakowÄ… uprawia od 1980 roku – caÅ‚y czas w Klubie Kajakowym „Alchemik” Police. Pierwszy spÅ‚yw odbyÅ‚ na rzece Drawie. Jego morskie wyprawy kajakowe to klasyczne samotne ekspedycje pionierskie: „Kajakiem przez Niemcy i dookoÅ‚a Danii z Polic do Polic” (1998), „Kajakiem dookoÅ‚a BaÅ‚tyku z Polic do Polic” (1999), „Kajakiem za koÅ‚o podbiegunowe północne z Polic do Narwiku” (2000). W 2009 roku podczas wyprawy „Kajakiem dookoÅ‚a BajkaÅ‚u” jako pierwszy kajakarz opÅ‚ynÄ…Å‚ „Morze Syberii”. Na przeÅ‚omie 2010 i 2011 roku jako pierwszy czÅ‚owiek na Å›wiecie przepÅ‚ynÄ…Å‚ kajakiem Ocean Atlantycki – bez pomocy żagla, z kontynentu na kontynent, z Senegalu do Brazylii. Cztery lata później odbyÅ‚ kolejnÄ… transatlantyckÄ… wyprawÄ™, przepÅ‚ywajÄ…c kajakiem ocean w szerszym miejscu – z Lizbony na FlorydÄ™.

Za caÅ‚oksztaÅ‚t osiÄ…gnięć kajakarskich i konsekwentne dążenie do realizacji coraz bardziej ambitnych celów eksploracyjnych otrzymaÅ‚ nagrodÄ™ podróżniczÄ… Super Kolos 2011. Za przepÅ‚yniÄ™cie kajakiem Atlantyku po raz drugi zostaÅ‚ w 2015 roku wybrany przez czytelników amerykaÅ„skiej edycji „National Geographic” Podróżnikiem Roku.

 

Osoby które kupowały "Olo na Atlantyku. Kajakiem przez ocean. Wydanie 2", wybierały także:

• POZA MOÅ»LIWE. Jeden żoÅ‚nierz, czternaÅ›cie szczytów - moje życie w strefie Å›mierci 49,62 zÅ‚, (12,90 zÅ‚ -74%)
• SiÅ‚a MarzeÅ„, czyli jak zdobyÅ‚am Everest 39,67 zÅ‚, (11,90 zÅ‚ -70%)
• Ryszard Czajkowski. Podróżnik od zawsze 39,67 zÅ‚, (11,90 zÅ‚ -70%)
• Egipt: Haram Halal 33,00 zÅ‚, (9,90 zÅ‚ -70%)
• Dom pod biegunem. GorÄ…czka (ant)arktyczna 39,67 zÅ‚, (11,90 zÅ‚ -70%)

• 
• 
• 
• 
• 

Spis treści

Cannot open template file